W okresie pandemii i pracy zdalnej wiele osób zdecydowało się na czworonożnego przyjaciela do towarzystwa. Sytuacja skomplikowała się, gdy najtrudniejszy okres pandemii minął, a managerowie i zarządy firm zaczęli nawoływać pracowników do powrotu do biur. Wbrew pozorom budynków biurowych, których regulamin zezwala na przebywanie zwierząt nie jest wcale dużo. Do tego wąskiego grona dołączył biurowiec Domaniewska 45. Jak z perspektywy blisko roku oceniają taką zmianę najemcy, właściciel oraz BNM – Real Estate Advisory, które komercjalizuje budynek?

Prosta zmiana, wiele korzyści

Zmiana w regulaminie będąca w efekcie otwarciem się budynku na czworonogów pozytywnie wpłynęła na atmosferę osób pracujących w biurowcu przy Domaniewskiej 45. Kontakt ze zwierzętami redukuje stres, poprawia atmosferę i ułatwia nawiązywanie relacji między ludźmi. Dla potencjalnych najemców możliwość przyprowadzania psów jest traktowana jako dodatkowy atut biurowca.

Do regulaminu wprowadzono oficjalne zezwolenie na przyprowadzanie psów do budynku i dowolne hasanie na przestrzeni najemcy, zgodnie z wewnętrznymi ustaleniami w firmie. – Zmiana regulaminu okazała się bezbolesna dla pozostałych najemców, a dodatkowo na ustach ludzi widać więcej uśmiechu na twarzy. Słychać też więcej luźnych rozmów co buduje pozytywne relacje pomiędzy najemcami i wśród pracowników. Otwarcie na psiaki dostrzegają też potencjalni nowi najemcy – mówi Ilona Łukasik, dyrektor zarządzająca ASD Real Estate, do którego należy Domaniewska 45.

Fot 1. Coco z Domaniewskiej 45, złodziejka ludzkich serc. Rasa: bolonka rosyjska kolorowa.

Psy w ciągu dnia nie chodzą po budynku, większość czasu funkcjonują na powierzchniach najemców, więc nie sprawiają żadnego kłopotu innym użytkownikom biurowca. – Te kilka godzin dziennie wystarczy, aby obejść wszystkie biurowe kąty i przywitać się ze współpracownikami oraz drugim czworonogiem – mówi pan Łukasz Gralec, najemca budynku Domaniewska 45 i właściciel pięknego owczarka szwajcarskiego o imieniu Django – Do naszego biura przychodzą dwa duże psy, które dobrze dogadują się ze sobą i z zespołem Erato Energy. Myślę, że to kwestia wychowania pupila, stworzenia mu komfortowych warunków, “własnego kąta” z legowiskiem, zabawkami i miską – dodaje.

Regulamin nie przewiduje jednak, aby przyprowadzać inne zwierzęta domowe. Co ciekawe, psy mają w tym biurowcu wyłączność, ale nie wszystko im wolno. Według regulaminu budynku na częściach wspólnych mogą być tylko pieski z kagańcem i na smyczy, a za wszystkie przypadkowe i nieprzypadkowe nieczystości czworonoga odpowiedzialność spoczywa na opiekunie. Pies oczywiście musi posiadać wymagane szczepienia. Opisane w regulaminie zakazy nie dotyczą psów przewodników.

Dog-friendly jako cecha wyróżniająca budynek

W biurowcu jest aktualnie kilka psiaków, ale kolejni potencjalni najemcy pytają o taką możliwość, więc wkrótce być może będzie ich więcej. – Oficjalne pozwolenie na przyprowadzanie psów działa bardzo pozytywnie wizerunkowo i sprzedażowo. – mówi Natalia Śliwowska, Leasing Manager z BNM – Real Estate Advisory. – Spośród 10 biurowców, które komercjalizuje nasz dział reprezentacji wynajmującego, oficjalne pozwolenie na przebywanie psów zapisane w regulaminie budynku ma tylko biurowiec przy Domaniewskiej 45. Jest to więc cecha wyróżniająca.

Jakub Bereś, Head of Landlord Representation w BNM dodaje jednak, że właściciele tych biurowców są skłonni pochylić się nad zmianą regulaminu, jeśli pozwolenie na przyprowadzanie zwierząt będzie warunkiem zawarcia transakcji. – Wiele zależy od tzw. siły negocjacyjnej przyszłego najemcy.

W związku ze zmianami społecznymi i szeroko pojętym employer branding, coraz więcej budynków biurowych będzie otwierać się na towarzystwo pupili. Od budynków będą oczekiwać tego firmy, które też chcą być postrzegane jako pet-friendly. Według badań przeprowadzonych przez IPSOS milenialsi mając do wyboru dwóch pracodawców, wybierają firmę przyjazną zwierzętom, bo kojarzy im się z dobrą, przyjazną atmosferą i pracodawcą o ludzkiej twarzy.

Fot. 2. Django pilnuje porządku na 5 piętrze w biurze Erato Energy. Rasa: biały owczarek szwajcarski. 

Elastycznie i przyjaźnie

Poza zmianą regulaminu w kierunku otwarcia się na psy, właściciel biurowca zmienił kilka innych cech oferty, aby dostosować się do obecnego popytu. – Budujemy przewagę konkurencyjną w rejonie Służewca, aby każdy, kto zdecyduje się na wynajem w tym rejonie mocno rozważał nasz budynek – mówi Ilona Łukasik, dyrektor zarządzająca ASD Real Estate, Przykładowe dodatkowe udogodnienia dla najemców:

• właśnie rozpoczyna się budowa elastycznej powierzchni biurowej z gotowymi modułami dla małych i średnich firm i będzie gotowa w ciągu kilku miesięcy,
• najemcy mają możliwość płacenia czynszów w polskich złotych, co wyklucza ryzyko kursowe. Jest to szczególnie istotne dla podmiotów państwowych i mniejszych przedsiębiorstw.
• podpisywanie krótszych niż standardowo umów na biura konwencjonalne, np. na trzy lata zamiast pięciu,
• do dyspozycji najemców jest centrum konferencyjne, gdzie można zorganizować konferencję, przyjęcie świąteczne, zjazd większej liczby pracowników, czy prezentację dla kontrahentów.